Ja pamiętam starą piosnkę na melodię “Babci klozetowej” (w oryginale grupy instrumentalno-wokalnej : “Big Cyc”): Pokochałem me Atari Było z drewna i ze stali Prądem niezbyt to działało Węgiel sypać należało Drewno wrzucać szybko, równo Bo się ciągle psuło gówno W kącie ciągle zostawiałem I używać go nie śmiałem Najlepsze na świecie, atari czy wiecie Że z gówna i stali powstało Atari Ani liczydło, ani aIBieM I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe I tylko, tylko eSTe …
1 comment
Ja pamiętam starą piosnkę na melodię “Babci klozetowej” (w oryginale grupy instrumentalno-wokalnej : “Big Cyc”):
Pokochałem me Atari
Było z drewna i ze stali
Prądem niezbyt to działało
Węgiel sypać należało
Drewno wrzucać szybko, równo
Bo się ciągle psuło gówno
W kącie ciągle zostawiałem
I używać go nie śmiałem
Najlepsze na świecie, atari czy wiecie
Że z gówna i stali powstało Atari
Ani liczydło, ani aIBieM
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
I tylko, tylko eSTe
…
Comments are closed.