Tak się ostatnio złożyło, że zaistniała u mnie potrzeba zdobycia certyfikatu MCPD. Najpierw udało mi się zdać MCPD Web 4; wczoraj dołożyłem MCPD Windows 4 kończąc chwilowo swoją przygodę z certyfikacjami.
Pomijając kwestię sensu zdobywania certyfikatów (wiem, że jest to temat budzący skrajne uczucia), chciałbym co nieco opisać o moich przygotowaniach. Kilka osób pytało mnie o to w mailach, więc mam nadzieję, że Wam to się przyda.